Po wyprawie do Słopnic zakończonej efektownym wynikiem 7:2, w najbliższą sobotę czeka nas kolejny wyjazdowy pojedynek z Pcimianką.
Klub z Pcimia to tegoroczny beniaminek, choć jedynie z nazwy. Do czwartej ligi powrócił bowiem po dwuletniej banicji, będąc niejako ofiarą reorganizacji tych rozgrywek. Zawodnicy Kamila Mrózka zajmują obecnie 15. miejsce z dorobkiem 37 punktów. Zdobyli dotychczas 44 gole, tracąc 62. Nie znaczy to, że grają źle. Kibicie w Kalwarii pamiętają zapewne jesienny pojedynek tych zespołów, gdzie goście zaprezentowali się z całkiem dobrej strony. Trzy punkty zdobyli jednak nasi zawodnicy. Bramki w tamtym spotkaniu zdobywali Karol Buraczek i Tomasz Palonek. Skrót tego meczu można obejrzeć TUTAJ
W miniony weekend nasz najbliższy przeciwnik musiał uznać wyższość ekipy lidera. W ośrodku treningowym Pasów Pcimianka przegrała 0:2. Ogólnie wiosną Czarno-Czerwoni zdobyli zaledwie 14 punktów, nie licząc zdobyczy za walkower z Podhalaninem. Ostatni raz kibice z Pcimia mogli cieszyć się ze zwycięstwa na początku maja. Wtedy to ich drużyna zanotowała wyjazdowe zwycięstwo 3:1 w Słopnicach. Trzeba przy tym wspomnieć, że wiosną Pcimianka nie gra na swoim stadionie położonym tuż przy Zakopiance. Z powodu przebudowy bazy sportowej mecze domowe odbywają się na obiekcie Wierchów w Rabce Zdroju.
Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 18:00 na stadionie Wierchów, a relację będzie można obserwować w naszych socjal mediach.